PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=130130}
7,8 202 629
ocen
7,8 10 1 202629
6,8 28
ocen krytyków
American Gangster
powrót do forum filmu American Gangster

Według mnie oby dwa filmy są świetne i zaskakujące , ale z większym zaciekawieniem oglądałam American Gangster. Jeżeli nie jesteście pewni do mojego zdania piszcie.

ocenił(a) film na 8
weisz

Odpowiedź jest prosta, Ojciec Chrzestny bije American Gangster na głowę.
Fakt, że nie ma sensu nawet porównywac tych dwóch filmów, Godfather to klasyka nie do przebicia a American Gangster to kolejny film gangsterski który nie zapadnie długo w pamięci.

TonyMontana21

Może dla większości ludzi lepszy jest Ojciec chrzestny , ale dla mnie nie. Oglądałam dużo gangsterskich filmów , ale ten był bardziej ciekawszy niż inne filmy gangsterskie. Oczywiście Ojca chrzestnego też uważam za klasykę.

ocenił(a) film na 8
TonyMontana21

Według mnie absolutnie nie ma porównania. AG to fajny film, ze znakomita obsadą i ciekawym zakończeniem, natomiast OC to film wybitny- dzięki znakomitemu scenariuszowi, muzyką i grą aktorską. Nie ma tam nieważnej sceny, czy przypadkowych wypowiedzi. Jest jak prawidłowo ułożona układanka. Ani przez chwilę nie nudzi i cały czas trzyma w napięciu. Tego zdecydowanie nie ma w American Gangster, który w połowie tak mnie juz nudził, że obejrzałam do końca tylko z ciekawości jak ta historia się skończyła ( w końcu film oparty na faktach). Końcówka rzeczywiście zaskakująca, ale i tak bez porównania z ostatnią sceną Ojca.

ocenił(a) film na 8
weisz

Nie noooo... American Gangster jest dobry... może nawet bdb, no ale...

Ojciec Chrzestny to istne arcydzieło. Po prostu.

ocenił(a) film na 10
Zygfryd666

Gleboko zastanawia mnie fakt, na ile zawsze gdy w temacie wyskakuje Ojciec Chrzestny i wszyscy bez wyjatku mowia, ze to absolutne arcydzielo spowodowane jest to faktem, ze po prostu taka naklejka zostala juz mu przyklejona. W zasadzie odpowiedz jest prosta. Malo jest osob bedacych w stanie obiektywnie i indywidualnie wyciagnac wniosek na jakis temat, znajac zdanie juz innych.

ocenił(a) film na 8
smok_adi

Koleś weź daj spokój - oczywiście, a jak coś jest okrzyknięte arcydziełem, to może nie bez powodu? Widziałem ten film, czytałem książkę i sam oceniłem, że jest ZAJEBISTY! Klasyka i koniec, tam się nie ma do czego przyczepić - tu jest. Tak myślę i kropka, nie dlatego, że ktoś mi tak powiedział...

ocenił(a) film na 4
Zygfryd666

Ja się zastanawiam skąd komuś może się w ogóle narodzić w głowie pomysł, żeby porównać "Ojca chrzestnego" do "American Gangster????
To że ten pierwszy jest klasyką, to nie podlega żadnej dyskusji i, podobnie jak poprzednik, nie twierdzę tak dlatego, że ogół ma takie zdanie. Nie wiem co nowego wnosi "American Gangster" do kina kryminalno-gangsterskiego, niczym mnie ten film nie zaskoczył, jest nawet momentami przewidywalny, ot taka sobie przeciętna produkcja o mafijnym światku i narkotykowych porachunkach, z tą tylko różnicą, że "heroinowy król" jest w tym wypadku czarny. Obsada także nie powala, Denzel poniżej swoich możliwości, Crowe... bez komentarza. Więc raz jeszcze: w moim odczuciu przeciętny, rzekłabym nawet mizerny.

weisz

hmm, ojciec chrzestny byl dobry za pierwszym razem, pozniej nuda, nuda i jeszcze raz nuda!!! ile razy mozna ogladac takiego sredniaka? natomiast amerykański gangster a przede wszystkim droga do zatracenia bija na glowe klimatem ojca chrzestnego, sa to istne rozpierdalacze:)

ocenił(a) film na 10
boiler5

Ile owiec w stadzie jest swiadomych tego, ze podarzaja w jakas strone, poniewaz tam prowadzi je baran? A ile faktycznie tego swiadomych wyprze sie, bo to po prostu lezy w ich naturze? Moge smialo powiedziec, ze caly swiat sklada sie z samych indywidualistow!

ocenił(a) film na 9
weisz

Ojciec chrzestny swietny za 1 razem. Ale jak oglądałem go drugi raz to juz nie bylo tak fajnie. American gangster ogladalem juz 3 razy..Film swietny. W sumie nie potrafie rozsztyrzgnac ,który lepszy.

Wiele osob w ciemno bez zastanowania mowi ,ze Godfather ,bo porównywanie czegokolwiek do godfathera podchodzi pod profanacje.. ale w tym wypadku porównanie jest uzasadnione , bo rzeczywiscie A.Gangster jest strasznie dobry.

pablossoyos

Ile gustów, tyle zdań. Dla mnie osobiście, powtarzam: osobiście, Godfather to, jak już ktoś wcześniej napisał, całkowite arcydzieło (10/10). Nie interesuje mnie to że ktoś mnie podpisze pod zakładkę tych co idą za tłumem, ten film jest po prostu genialny i tyle (tak jak z resztą książka). American Gangster też jest niezły, ale gdzie mu tam do takiego filmu jak "Ojciec Chrzestny".

lokhy

Mój przedmówca ma rację. Dodam od siebie, że rzeczywiście porównywanie "American Gangster" do "Ojca Chrzestnego" jest czystym absurdem. "Ojciec Chrzestny" jest filmem genialnym, arcydziełem w pełnym tego słowa znaczeniu. "American Gangster" jest filmem naprawdę dobrym, ciekawym, jednak porównywanie go do "Ojca Chrzestnego" (którejkolwiek części) to kpina i(jak ktoś już wspomniał) profanacja.

użytkownik usunięty
revan64

Trzecia, zrobiona na siłe część Ojca Chrzestnego jest zdecydowanie słabszym filmem niż American Gangster... gdzie ty tu widzisz kpine i profanacje zeby w samym porowaniu GF3 do AG?

ocenił(a) film na 9

czytaj ze zrozumieniem

ocenił(a) film na 8
weisz

Oczywiście że Ojciec Chrzestny. Tu nie ma porównania. AG to świetny film, ale do kolosa, jakim jest Godfather dużo mu brakuje.

użytkownik usunięty
Ichthys

Oczywiście że American Gangster jest świetny

weisz

American gangster nie ma startu do Ojca chrzestnego. Aczkolwiek jest to kawal dobrego kina.

ingridcold

Mozna byłoby jeszcze zrobic temat typu Ojciec Chrzestny vs. Scarface, albo American Gangster vs. Scarface.

ocenił(a) film na 8
weisz

Po co takie porównania?! Ogólnie można się wypowiedzieć na temat filmów gangsterskich i jednak Ojciec Chrzestny wygrywa. Jest to jeden z najlepszych filmów (w sumie 1 i 2, a 3 nie widziałem) jakie kiedykolwiek powstały i widać to choćby po ocenie na filmwebie.

Chociaż oczywiście wiele też osób może się z tym nie zgodzić.

ocenił(a) film na 9
weisz

Nie nie, wg mnie to nie jest lepsze niż Godfather- to na pewno. Ale film dobry, nawet bardzo dobry, można powiedzieć, że chwilami Ojcu Chrzestnemu dorównuje...

weisz

Oczywiście jak już wcześniej wspominałam też uważam że Ojciec Chrzetny to arcydzieło i nie powinno się porównywać do tego American Gangster(nie powinno się porównywać do 1,2 części) ale 3 część Godfather nie była tak ciekawa jak 1 czy 2 i American Gangser ogląda się lepiej przynajmniej takie jest moje zdanie i na pewno wielu z was się ze mną nie zgodzi.:-)

weisz

myśle że jeszcze nie rozumiesz Gofathera. który i tak dla mnie nie jest arcydziełem. Myśle że Chłopcy z Ferajny biją go na głowe. Każdy ma inny gust. Dla mnie Goodfellas są najlepszi a dla Ciebie American Gangster, koniec ;)

ocenił(a) film na 7
Avast

Uważam, że ważna jst chronologia powstania : sądzę że gdyby american gangster powstał 30-40 lat temu mógłby być filmem kultowym jednakże teraz jest jedynie kalką z ojca chrzestnego, nie chodzi nawet o podobieństwo historii tylko o sposób jej pokazania: Lucas to taki Vito Corleone: przestępca ale i troskliwy ojciec, dla którego rodzina jest najważniejsza i tak naprawdę ani jeden ani drugi się nie zmienia przez cały film, to czego zabrakło w AG to Michael Corleone, to przecież on jest w tym filmie najważniejszy, on i przemiana jego osoby. No i jest jeszcze oczywiście całkowita klapa motywu detektywa Robertsa. Moim zdaniem dwaj główni bohaterowie powinni być przedstawieni na zasadzie kontrastu, powinniśmy się cały czas łapać na tym, że to mimo wszystko Lucas jest lepszym, moralniejszym człowiekiem niż Roberts, który powinien być przedstawiony jako kawał gnoja, który nie patrzy na nic w drodze do celu, powinno zostać przedstawione jak ma za nic swoją rodzinę. Tymczasem lubimy i jednego i drugiego i tak naprawdę cieszymy się kiedy zostają kumplami i "partnerami" . Moja kolejność to :
1.Ojciec chrzestny 2
2. Ojciec chrzestny
3. American Gangster
4. Ojciec chrzestny 3

ocenił(a) film na 9
weisz

A mi bardziej podoba się "American Gangster" niż "Ojciec chrzestny". Mam świadomość, że "Goodfather" to arcydzieło, ale mnie nie oczarował...... Uważam że film Ridleya jest mroczniejszy,dynamiczniejszy i posiada ciekawszą historię (może dlatego że jest na faktach). Jak dla mnie "American Gangster" - 9/10, a "Ojciec chrzestny" - 8/10.

Indy85

Nie no, nie porównujmy filmów których dzieli taka różnica wieku, jeszce Godfather to klasyka na której wszystkie gangsterskie filmy się wzorują, American gangster nie był zły, ale moim zdaniem bardziej skupili się na temacie narkotyków zamiast na gangsterce i akcji .

ocenił(a) film na 8
Badi_2

American Gangster mozna jeszcze porównac do Godfather 3 bo do dwoch poprzednich czesci sie nie umywa.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones