BRUDNA FORSA (ILLEGAL TENDER) Franca Reyesa to film, który do Polski miał trafi na DVD, ale ostatecznei nigdy się u nas nie ukazał. Od pewnego czasu możemy go oglądać dzięki stacji CINEMAX 2. Film w USA przeszedł bez echa, ale po kilku miesiącach od premiery zyskiwał sobie coraz szersze grono zwolenników (w szczególności dzięki popularności młodego Ricka Gonzaleza).
BRUDNA FORSA to dramat sensacyjny w którym od pościgów i strzelanin ważniejsi są boahterowie oraz łączące ic hrelacje. Reyes kreśli ciekawy portret rodziny portorykańskich emigrantów, którą tworzy samotna matka z dwojgiem synów. Bohaterowie filmu są ciekawi, dość wiarygodni i aż chce się im kibicować.
Reyes skupia się tu na trudnych relacjach matki i jej dorastającego syna, które dodatkowo komplikuje tajemnica z przeszłości i gangsterskie porachunki.
Ciekawe portrety psychologiczne glównych boahterów dramatu uwiarygodniła świetna gra aktorska. Wanda de Jesus jest znakomita w roli matki i aż żal bierze, żę to aktorka tak rzadk owykorzystywana w kinie mainstreamowym. Nieźe radzi sobie też Rick Gonzalez, który świetnie portretuje whcodzącego w dorosłość młodzika. Swietnie patrzy się też na Danię Ramirez w roli Any.
Film ma również dobrą ścieżke dźwiękową.
Zwracają uwagę również aspekty śilnie podkreślone etniczne oraz konteksty społeczne- z resztą to nic dziwnego skoro film współprodukował sam John Singleton ("Chłopaki z sąsiedztwa", "Studenci", "Baby Boy", "Czterej bracia").
To co najbardziej przeszkadza w BRUDNEJ FORSIE to kiepski scenariusz, który zawiera szereg dziur logicznych i wpadek. Oczywiście w wielu hollywoodzkich filmach akcji zwykliśmy łykać jeszcze większe głupoty, ale w wypadku tak poważnego i silącego się na wiarygodność kina- biją one po oczach! Przykłady?!
Strzelanina- w biały dzień - w luksusowej amerykańskiej dzielnicy nie budzi niczyjego zdziwienia i nie niesie ze sobą natychmiastowej interwencji policji! Syn głównej bohaterki dopiero w wieku 21 lat zadaje sobie pytanie o celowość ciągłych przeprowadzek oraz pochodzenie niebagatelnej fortuny jego niepracującej matki!
Matka nader kochająca i chroniąca swojego syna wyprowadza się z domu zostawiając chłopaka z jednym pistoletem na pastwę pary bezwzględnych killerów.
Takich "kwiatków" jest w tym filmie więcej i to one - w sposób niebagatelny - obniżają wartość tego nieźle zagranego i chwilami ciekawie prowadzonego obrazu.
BRUDNA FORSA to rzadki przykład kina w którym bardziej od wystrzalów liczą się bohaterowie i łączące ich zależności. nie mniej jednak trudno tu przejść obojętnie wobec licznych scenariuszowych luk i niedociągnięć. Seans dla szczególnie zainteresowanych.